Zielone Paprocie W Cieniu Lasu

Tam NIC nie ma … na całe szczęście

„Pojechaliśmy tam… i nic tam nie było.”
Zazwyczaj wypowiedziane z lekkim zawodem albo wzruszeniem ramion. Bo przecież powinno się coś dziać… atrakcje, restauracje, przynajmniej kolorowe parasole na tle zachodu słońca.

Pytam: „A co miało być?”

Tylko las, góry, strumień, jezioro.
Kilka patyków na brzegu, trochę komarów.
Poza tym … nic.
..”

A ja właśnie to “nic” lubię najbardziej… i to jego szukam najczęściej.

Bo są miejsca, w których nie ma sztucznych bodźców, plansz informacyjnych ani selfie-sticków w powietrzu. Jest spokój, przestrzeń i chwila oddechu. Miejsca, gdzie Wi-Fi nie działa, ale jakoś jesteś bliżej siebie. Miejsca, które się nie narzucają, po prostu są…

W takich miejscach nic się nie dzieje… I może właśnie dlatego dzieje się wszystko

ManDora

Zawsze w ruchu, chociaż czasem tęsknię za nudą... 😉 Moje pasje? Technologia, fotografia, psychologia, zanurzenie w różnorodnych czytadłach i sport... szczególnie wodne odmiany i PADEL! Profesjonalnie projektuję strony www, grafiki, etc... 📸

View stories

Zostaw komentarz, pytanie...

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *