Conil de la Frontera – mekka surferów na Costa de la Luz

Klimatyczne miasteczko nad oceanem

Plaże, plaże i jeszcze raz plaże – bo playe są tu przepiękne! Szerokie, jedne w otoczeniu klifów, inne ciągną się aż po horyzont. Cieszą się wielkim uznaniem turystów i oczywiście surferów.

Plaże, plaże i jeszcze raz plaże – bo playe są tu przepiękne! Szerokie, jedne w otoczeniu klifów, inne ciągną się aż po horyzont.

W Conil zobaczcie koniecznie:

  • malutkie centrum z wieżą Guzmana
  • Iglesia Parish of Saint Catherine of Alexandria
  • zatoczki: Calas de Roche, Cala del aceite, Cala Encendida, 
  • Playa Fontanilla
  • interesujący będzie na pewno spacer na Cabo Roche

What to eat

Niewielkie centrum Conil, stanowią przede wszystkim bary, restauracje, tapaserie. Zjedliśmy w polecanym i podobno kultowym barze Los Hermanos, do którego przed otwarciem ustawia się długa i gwarna kolejka. Znajomy polecił nam spróbować chocos, mątwy w okolicach Cadizu. Podawana jest na różne sposoby: grillowana, smażona, duszona, pieczona…

Conil de la Frontera, to jedno z przytulniejszych miejsc, z tych w których mieliśmy okazję przebywać. Piękne, szerokie plaże, doskonałe warunki do uprawiania sportów wodnych, świetne jedzenie, ładne i zadbane miasteczko, po którym chce się spacerować. Atmosferą podobne do Tarify… Pełno tu surferów, przemykających wąskimi uliczkami z deskami pod pachą… 

ManDora

Always on the go 🌅, allergic to boredom, and a lack of a sense of humor. Passionate about technology, photography, travel, and sports.
🖥 📸 Professionally, a web designer and graphic artist, also the author of the website www.pixambo.com

View stories

Leave a comment, ask a question...

Your email address will not be published. Required fields are marked *

en_GBEN